– Twojej rodziny nie ma sensu wtajemniczać w sprawę tego szantażu – powiedział z przekonaniem. – Ważne tylko, żebyś ty sama na bieżąco wiedziała, co tam się dzieje.
– Tak jest – skinęła głową Iza jak żołnierz przyjmujący rozkaz. – Gdybym miała ich wtajemniczać, to i tak tylko Roberta, bo Meli chciałabym oszczędzić nerwów. Jak wspomniałam, jest teraz w ciąży, więc…
– To oczywiste – zgodził się natychmiast Pablo. – Na ten moment nie ma sensu zawracać im tym głowy. Natomiast podam ci kontakt do mojego dawnego kumpla z aplikacji, Bartka Giziaka, chyba już ci o nim wspominałem przy okazji alimentów twojej koleżanki. Bartosz od kilku lat mieszka w Radzyniu Podlaskim i prowadzi tam kancelarię adwokacką, miałem zamiar skontaktować się z nim w razie potrzeby, gdyby ten dżentelmen od alimentów zaczął nam fikać… A właśnie, jak w ogóle wygląda ta sprawa? – zagadnął, na chwilę zmieniając temat. – Złożyliście dokumenty?
– Tak, Aga złożyła – potwierdziła Iza. – Wszystko, cały komplet, który nam dałeś. Ale nie słyszałam, żeby na ten moment miała jakąś wiadomość zwrotną.
– Okej – pokiwał głową Pablo. – To nawet dobrze. Zadzwonię do Bartka i poproszę go o zajęcie się tą sprawą w ramach wzajemnej przysługi. Ta dziewczyna niech nie martwi się kosztami, ja sam zadbam o to, żeby Bartek nie był stratny, rozliczę się z nim w formie niepieniężnej. Ale to już sprawa między nami – uśmiechnął się lekko. – Jednocześnie poproszę go o pieczę prawną nad sprawą waszej działki. Musiałabyś tylko namówić szwagra na przekazanie Bartkowi tej sprawy i ustalenie go pełnomocnikiem. W ten sposób każdy, kto będzie chciał rozmawiać o kupnie, w tym ten wasz przyjemniaczek, pan… pan… – spojrzał na nią wyczekująco.
– Krzemiński – szepnęła Iza, na co przysłuchujący się w milczeniu Majk dyskretnie zerknął na nią spod oka. – Roman Krzemiński.
– Krzemiński – powtórzył Pablo. – Dobra, zapamiętam. Więc i on, i każdy inny, kto będzie chciał rozmawiać w sprawie działki, będzie musiał zwrócić się do Bartka, a on już to odpowiednio załatwi. Oczywiście nie będę mu mówił, o co dokładnie chodzi, chciałbym tylko, żeby ktoś zaufany z bliska czuwał nad twoimi sprawami na Podlasiu. Uprzedzę go też, żeby nie chwalił się znajomością ze mną, zwłaszcza gdyby łaskawy los zetknął go z panem Krzemińskim. Moje nazwisko, jak sądzę, może być temu panu znane z wiadomego kontekstu, więc lepiej tego unikać.
– A skąd wiesz, czy ten twój Bartek nie jest informatorem Krawczyka? – zapytał nagle z zastanowieniem Majk, podnosząc głowę.
Pablo spojrzał na niego zaskoczony.
– No sorry, stary, ale ja już popadam w manię prześladowczą – wyjaśnił mu posępnie Majk. – Frajer nagadał Izie, że ma dobrych informatorów i że będzie wiedział, czy powiedziała komuś o sprawie. Może blefował, oby tak było… ale jednak sporo informacji o niej miał. I ja teraz siedzę i główkuję jak wariat, kto z naszego otoczenia mógłby mu kablować. Mam nadzieję, że nikt z mojego zespołu, bo chyba ręce i nogi bym takiemu powyrywał – tu zagryzł zęby, a jego szare oczy cisnęły iskry. – Ale głowy nie dam, Krawczyk miał do nich łatwy dostęp, a kasy na łapówki mu nie brakuje.
Iza patrzyła na niego z przestrachem szeroko otwartymi oczami. Myśl o tym, że ktoś z ekipy Anabelli mógłby być w zmowie z Krawczykiem i za pieniądze świadczyć mu usługi informacyjne na temat jej, Majka oraz działania firmy, dotąd nawet nie postała jej w głowie. Jednak Majk miał rację… A jeśli tak właśnie było?
(c.d.n.)

Poprzednie części:
Tom I
Rozdział I (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział II (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział III (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział IV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział V (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział VI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział VII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
Rozdział VIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział IX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
Rozdział X (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Tom II
Rozdział XV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Tom III
Rozdział XXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)
Rozdział XXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XL (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XLI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XLII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Tom IV
Rozdział XLIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział XLIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)
Rozdział XLV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XLVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XLVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XLVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XLIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział L (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział LV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Tom V
Rozdział LVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)
Rozdział LVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział LXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział LXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział LXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział LXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)
Rozdział LXVIII (1) (2) (3) (4) (5)
Dalsze części: