– Aż się wystraszyłam, wie panienka – ciągnęła pani Jadzia. – No bo to człowiek sam w domu siedzi, za ścianą puste mieszkanie po nieboszczyku sąsiedzie, na dworze już się ściemnia… Ja tam w duchy nie wierzę – zastrzegła z powagą. – Ale jednak… jakoś tak mi się nieprzyjemnie i straszno zrobiło.
– Nie dziwię się pani – szepnęła Iza.
Na mocy mimowolnego skojarzenia przypomniała sobie dawną scenę z korytkowskiego cmentarza, a potem kolejną, z peronu w Radzyniu Podlaskim, kiedy to w niewytłumaczalny racjonalnie sposób rozmawiała ze zmarłą wiele lat temu panią Ziutą. Czy zjawisko zaobserwowane przez panią Jadzię pochodziło z podobnego wymiaru metafizycznego?
„Szczepcio?” – przebiegło jej przez głowę, jednak natychmiast odrzuciła tę myśl.
Nie, dusza pana Szczepana była już spokojna i szczęśliwa, od dnia jego śmierci Iza przeczuwała to głęboką intuicją graniczącą z pewnością. Poza tym pani Jadzia powiedziała przed chwilą, że nie zna tej osoby.
– Ale pomyślałam, że lepiej sprawdzić jeszcze raz – podjęła sąsiadka. – Wolałam coś zrobić, niż tak siedzieć w fotelu i słuchać tych kroków zza ściany. No to poszłam jeszcze raz. Otwieram drzwi na korytarz i jak nie podskoczę… mało co nie krzyknęłam! Wie panienka, jak to człowiekowi nerwy mogą puścić.
– Tak, wiem – przyznała ze współczuciem Iza. – Na korytarzu pewnie ktoś był?
– No był, był – pokiwała głową pani Jadzia. – Przy schodach stała jakaś kobieta i już miała schodzić na dół, ale jak wyjrzałam, to obejrzała się i popatrzyła na mnie.
– Jak wyglądała? – zapytała tknięta obudzonym przed chwilą przeczuciem Iza, na chwilę wstrzymując oddech.
– Wyglądała jak jakaś cyganicha – odparła pani Jadzia. – Taka niezbyt młoda, ale ode mnie to na pewno sporo młodsza. Czarna, oczy też czarne jak smoła… i miała taką wielką kolorową chustkę na głowie… w ogóle cała była w to owinięta.
Iza pokiwała głową bez wielkiego zdziwienia, a choć ponowne pojawienie się pani Ziuty po prawie roku, jaki minął od ich ostatniej rozmowy na radzyńskim peronie, zaskoczyło ją i lekko zaniepokoiło, informacja, że po mieszkaniu pana Szczepana chodziła właśnie ona, mimo wszystko przyniosła jej coś w rodzaju ulgi. Bądź co bądź pani Ziuta na pewno nie przyszła tu w złych zamiarach.
– Mówiła coś do pani? – zapytała z zaintrygowaniem.
– Mówiła – skinęła głową pani Jadzia. – Zapytała o panienkę, czy panienka tu czasami bywa. Ja powiedziałam, że tak, chociaż ostatnio rzadko, bo panienka ma pewnie teraz dużo pracy i nauki na uczelni… i zapytałam, czy coś panience przekazać. A ona mi na to, że owszem i żeby powtórzyć panience… tylko że to było takie dziwne gadanie, że nic z tego nie zrozumiałam…
Spojrzała niepewnie na Izę, która słuchała jej ze skupioną miną, w gorączkowym wyczekiwaniu na skierowane do niej pośrednio słowa pani Ziuty.
– Co powiedziała? – zapytała w napięciu.
– Powiedziała, że to już jest dobra droga – odparła pani Jadzia, przymykając lekko oczy i marszcząc czoło, jakby chciała wysilić pamięć, by wydobyć z niej każdy szczegół tamtej rozmowy. – Powtarzała to zresztą kilka razy. Dobra droga i dobra droga… i żeby nią iść… i żeby się jej trzymać. Że na razie jeszcze jest mgła i nic nie widać, ale że ta mgła jest potrzebna. Dziwne to jak nie wiem co, ale powtarzam panience tak, jak ona to dokładnie mówiła – zaznaczyła, na co Iza skwapliwie pokiwała głową, nie chcąc przerywać jej ani jednym słowem, by jakiś ważny szczegół nie umknął staruszce z pamięci. – Że ta mgła… święci pańscy chyba tylko wiedzą, skąd jej się wzięła jakaś mgła… że ona jest na razie potrzebna, bo na pełny obraz jest jeszcze za wcześnie. I żeby się nie śpieszyć, tylko poczekać, aż wszystko będzie gotowe… poczekać, aż… tutaj to nie wiem, czy czegoś nie przekręcę – zastrzegła, znów marszcząc czoło i brwi. – Ale postaram się powtórzyć co do słowa. Mówiła, żeby poczekać, aż obraz w lustrze odwróci się do końca – dokończyła niepewnie. – Tak, to było to. Obraz w lustrze ma się odwrócić do końca i dopiero wtedy opadnie mgła. Rozumie panienka coś z tego? Bo ja ani w ząb!
(c.d.n.)

Poprzednie części:
Tom I
Rozdział I (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział II (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział III (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział IV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział V (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział VI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział VII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
Rozdział VIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział IX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
Rozdział X (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Tom II
Rozdział XV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Tom III
Rozdział XXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)
Rozdział XXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XL (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XLI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział XLII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Tom IV
Rozdział XLIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział XLIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)
Rozdział XLV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział XLVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział XLVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział XLVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział XLIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział L (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział LV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Tom V
Rozdział LVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)
Rozdział LVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)
Rozdział LXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział LXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział LXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)
Rozdział LXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)
Rozdział LXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Tom VI
Rozdział LXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)
Rozdział LXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)
Rozdział LXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)
Rozdział LXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)
Rozdział LXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)
Rozdział LXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)
Dalsze części:
Rozdział LXXVIII (11) (12) (13)
Rozdział LXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)