Anabella – Rozdział LXXXIII (cz. 4)

– Tylko ja nadal nie wiem, co niby w tym jest dobrego – pokręcił z zafrasowaniem głową mężczyzna. – Jak to rozumieć, kiedy ty się nadal nic a nic nie zmieniłeś, w głowie ciągle masz te same świństwa i głupoty… I ty się, Kacper, z tego nie śmiej, bo to nie są żarty! – pogroził mu ostrzegawczo palcem, widząc, że bratanek z komicznym grymasem wykrzywia wargi. – Ja Ziutce wierzę, ona by mnie nie kłamała.

– No dobra, stryj, dajmy już temu spokój – przerwał mu pojednawczym tonem Kacper. – Nie chcę się z tobą kłócić, nie widziałem cię dwa miesiące, a teraz mam się z tobą pożreć o stryjenkę Ziutę? Bez jaj… Zwidziała ci się, to jej problem, a gadać, to niech sobie gada co chce, mnie to nie przeszkadza.

– Kacper, a przeczytałeś książkę, którą ci dałam? – zmieniła na wszelki wypadek temat Iza, widząc zniesmaczoną, niezadowoloną minę pana Stanisława.

– Przeczytałem! – ożywił się natychmiast Kacper. – Super była! Ten Monte Christo to był niezły zadymiarz, na początku trochę mnie wkurzał, bo straszny był z niego naiwniak… ale potem w pudle się wyrobił i tak dawał czadu, że do samego końca trzymałem za niego kciuki. Fajnie się czytało, aż żałowałem, że to już koniec. A teraz namawiam Jaśka, żeby też przeczytał, ale on do czytania to kompletnie nie ma melodii… No, ale wystarczy o mnie – zreflektował się nagle, zerkając na zegar ścienny wiszący w głębi sali widzeń. – Czas leci, teraz wy opowiadajcie co tam u was!

Choć Iza i pan Stanisław woleliby dalej wypytywać Kacpra o szczegóły pobytu w więzieniu, przychylili się do jego prośby i opowiedzieli mu różne nowinki ze swojego życia – pan Stanisław o wnukach i licznych rozmowach telefonicznych z rodziną, w tym również z rodzicami Kacpra, którym od początku na bieżąco relacjonował postępy w jego sprawie, zaś Iza o rozpoczynającym się właśnie gorącym okresie zaliczeń na uczelni, zdanym egzaminie na prawo jazdy oraz doświadczeniu, jakie stopniowo zdobywała za kierownicą nowego firmowego auta.

– A jak tam sprawy z szefem? – mrugnął do niej znacząco Kacper. – Nadal leczy cię z inwersji? Czy już po drodze zmieniłaś lekarza?

– Ech, Kacper! – roześmiała się Iza, przypomniawszy sobie jego dawne aluzje. – Nie wygaduj głupot! Mówiłam ci już dawno, że nie mam żadnego lekarza. A co do mojej awersji, to rozczaruję cię, ale ona nadal ma się bardzo dobrze – zaznaczyła wesoło. – I póki co, nie mam zamiaru tego zmieniać!

– Jasne, już w to wierzę! – pokiwał pobłażliwie głową Kacper. – Nie ze mną taka ściema, młoda… Ale spoko, nie będę dopytywał – dodał lojalnie. – Nie chcesz sama mówić, to nie, w końcu to jest prywatna sprawa i ja to szanuję. Człowiek honoru, kurde, jestem, nie?

– Właśnie – zgodziła się Iza. – A człowiek honoru nie wmawia nikomu hipotez, których nie jest pewien, prawda? Jak mówię, że nic takiego nie ma, to nie ma i już. Dlatego zostawmy to już, Kacperku, i wróćmy jeszcze na chwilę do ciebie i twoich warunków w więzieniu – zmieniła zgrabnie temat. – O Jaśku już wiemy, że jest okej, a teraz powiedz coś o innych rzeczach. Jaką macie celę i w ogóle co robicie na co dzień… Jest tu jakiś sztywny rozkład dnia?

– Jest – skrzywił się Kacper. – Ale dla nas od przyszłego tygodnia to się zmieni, bo wzięli nas z Jaśkiem jako ochotników do roboty. Szkoda tylko, że nie do tej, co bym chciał.

– Do roboty? – zdziwił się pan Stanisław. – Jak to?

– No tak – wzruszył ramionami Kacper. – Była taka możliwość… oczywiście nie dla wszystkich, ale akurat dla nas z Jaśkiem tak… żeby zgłaszać się do pracy. Świeża sprawa, sprzed paru dni. No wiecie, aktywizacja zawodowa osadzonych, czy jak to się tam nazywa… zamiast siedzieć bezczynnie, można coś zrobić, zmienić klimat, popracować, a do tego nawet coś tam płacą. No to się zgłosiliśmy. Była opcja, że będziemy pracować na budowie, a przecież ja akurat na tym znam się najlepiej, mam doświadczenie i w ogóle… Byłem pewien, że wezmą mnie do właśnie tego, już się cieszyłem, że chociaż na parę godzin dziennie wyjdę z tego pudła, pooddycham sobie świeżym powietrzem, zwłaszcza że teraz wiosna i takie fajne słońce świeci…

– I co? – zapytała Iza. – Nie przydzielili cię na budowę?

– No właśnie nie – westchnął z niezadowoleniem Kacper. – Prawie wszyscy inni jadą, tylko ja, decyzją naczelnika, mam zostać tutaj i pomagać przy dostawach do kuchni. A z kolei Jasiek będzie pomagał w pralni, bo tam też trzeba jakieś graty nosić. Nie wiem, dlaczego akurat nas wrobili w taką głupią robotę – skrzywił się znowu. – Mnie to może dlatego, że jestem świeżo po wyroku, okej… ale Jaśka? Nie kapuję… Trochę mnie to wkurzyło, no ale… żeby nie było, że narzekam – zastrzegł, zwracając się do Izy i podnosząc w górę palec. – I tak jest super, a z tą robotą to jeszcze się zobaczy. Na razie przydział do kuchni i pralni mamy tylko na miesiąc, pod koniec czerwca będzie opcja zmiany i może wtedy już pojedziemy na tę budowę.

(c.d.n.)

Źródło: pixabay.com

Poprzednie części:

Tom I

Rozdział I (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział II (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział III (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział IV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział V (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział VI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział VII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział VIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział IX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział X (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom II

Rozdział XV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Tom III

Rozdział XXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XL (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XLII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Tom IV

Rozdział XLIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XLIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XLV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XLVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XLVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XLVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział L (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom V

Rozdział LVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom VI

Rozdział LXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział LXXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Tom VII

Rozdział LXXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXXIII (1) (2) (3)

Dalsze części:

Rozdział LXXXIII (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XC (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XCI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział XCII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XCIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XCIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)


Dodaj komentarz