Anabella – Rozdział LXXXIV (cz. 5)

Powitanie zaproszonych na przyjęcie gości wprowadziło wielkie zamieszanie w tej części sali, gdzie ustawiony był pięknie nakryty stół urodzinowy.

– Majk, ale masz ekstra koszulę! – zawołała z uznaniem Dominika, ściskając serdecznie solenizanta i całując go w oba policzki. – No żesz… taki z ciebie przystojniak, że dziewczyny z całej sali nie będą mogły dzisiaj oderwać oczu!

– I dobrze! – zauważyła wesoło Justyna, wspinając się na palcach, by przyjacielskim gestem poczochrać Majka po czuprynie. – Może wreszcie jakaś go upoluje, bo to wstyd, żeby taka dorodna sztuka przez tyle lat wymykała się myśliwym spod strzału! Pokaż no te kudły, młody… noooo! Melduję, że jeszcze nie siwieje, ani nie łysieje! – dodała wesoło do przyjaciółek, które chórem roześmiały się na te słowa. – Towar nadal pełnowartościowy, przynajmniej tak wygląda z wierzchu!

Słowa te skwitował kolejny wybuch śmiechu kobiet, jak i towarzyszących im panów, którzy wymienili pobłażliwe spojrzenia nie tylko ze sobą, ale również z rozbawionym tymi uwagami Majkiem.

– Do czasu, Justysiu, do czasu! – zauważyła z żartobliwym przekąsem Asia. – Od pewnego momentu degradacja postępuje bardzo szybko. Patrzcie na Pabla, ile już ma siwych włosów, a jest tylko o miesiąc starszy od Majka!

– Wypraszam sobie! – zaśmiał się Pablo, przeciągając sobie dłonią po skroni, na której rzeczywiście odznaczały się dość liczne pasemka siwych włosów. – Proszę mi nie wypominać mojego wciąż młodego wieku! A co do włosów, to cóż… – tu zerknął przekornie na zaśmiewającą się z tej rozmowy Lodzię. – Wszystko jest kwestią środowiska, w jakim się żyje. Jak myślicie, od czego najbardziej siwieją faceci?

Towarzystwo gruchnęło śmiechem.

– Już dawno udowodniono, że taki los czeka każdego, kto dostanie się pod babski pantofel – stwierdził stoicko Wojtek, mrugając żartobliwie do Lodzi. – Nasz kolega Pablo tylko potwierdza tę regułę.

– Aha, akurat! – prychnęła Justyna. – Raczej już dawno udowodniono, że żonaci faceci są spokojniejsi, szczęśliwsi i mają mniejszą podatność na stres!

– Jaaaaasne! – zaśmiali się pobłażliwie panowie. – Jak cholera!

– Nie słuchaj ich, Majk! – ostrzegł wesoło kolegę Kajtek. – To tylko taka podpucha na zachętę! Kobiety są perfidne! Najpierw trzepią zalotnie rzęsami i obiecują ci wielkie szczęście, a potem rozwalają ci samochód, ciągną kasę na kosmetyki i zamiast dać odpocząć i napić się piwka, każą ci tańczyć walca!

Przy ostatnich słowa skrzywił się komicznie, na co wszyscy zebrani znowu wybuchli gromkim śmiechem na wspomnienie tanecznej wpadki Kajtka z kwietniowych urodzin Pabla i Lodzi.

– A właśnie, tłuściochu! – zawołała Dominika. – Skoro tak się domagasz, to bardzo proszę! Dzisiaj będziesz miał okazję się zrehabilitować! Po toaście zamawiam specjalnego zbiorowego walca na cześć naszego solenizanta! Słyszysz, Majk? Będziemy tańczyć dla ciebie, tylko musisz załatwić nam muzykę!

– Nie ma sprawy – ukłonił jej się uprzejmie Majk. – Tylko że…

Kajtek teatralnym gestem złapał się za głowę.

– Ratunku! – jęknął ku uciesze damskiej części towarzystwa. – Tylko nie to! Majk, nie zgadzaj się! Dlaczego mi to robisz?!

– Bo sam zacząłeś! – zgromił go Wojtek, zerkając z niepokojem na Justynę. – Zamknąłbyś tę niewyparzoną gębę, co? Ktoś ci kazał wspominać o tym cholernym walcu?

Towarzystwo odpowiedziało na to kolejną salwą śmiechu.

– Świetny pomysł! – podchwyciła złośliwym tonem Justyna. – Po toaście zamawiamy walca i wszyscy razem tańczymy dla solenizanta! Brawo, Dominisiu, postanowione! Nie wymówicie się, panowie!

– Ja wcale nie mam zamiaru się wymawiać – zaznaczył Pablo, obejmując ramieniem żonę, która na te słowa podniosła na niego oczy i obdarzyła go uroczym uśmiechem.

– A ja tak! – zaprotestował stanowczo Kajtek.

– Nic z tego, kochanie! – zapowiedziała mu słodko ale stanowczo Dominika. – Nie daruję ci! Będziesz tańczył, choćbyś miał dzisiaj całkowicie osiwieć!

– Litości! – zajęczał Kajtek.

– Nie ma litości! – zaśmiała Asia. – No co? Nie zatańczycie dla Majka? Chyba nie odmówicie koledze części artystycznej w zbiorowym wykonaniu gości?

– Oczywiście, że nie odmówią, to nawet nie wypada! – zaznaczyła Justyna. – Rzecz postanowiona, nie ma dyskusji! Majk, załatw to tylko z tym swoim Antkiem, okej?

– I widzisz, Majk? – pokiwał z rezygnacją głową Wojtek, zwracając się do przysłuchującego im się z rozbawieniem solenizanta. – Tak właśnie wygląda to obiecane szczęście i statystycznie mniejsza podatność na stres!

Wszyscy znów roześmiali się.

(c.d.n.)

Źródło: pixabay.com

Poprzednie części:

Tom I

Rozdział I (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział II (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział III (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział IV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział V (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział VI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział VII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział VIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział IX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział X (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom II

Rozdział XV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Tom III

Rozdział XXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XL (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XLII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Tom IV

Rozdział XLIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XLIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XLV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XLVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XLVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XLVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział L (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom V

Rozdział LVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom VI

Rozdział LXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział LXXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Tom VII

Rozdział LXXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXIV (1) (2) (3) (4)

Dalsze części:

Rozdział LXXXIV (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XC (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XCI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział XCII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XCIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XCIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)


Dodaj komentarz