Anabella – Rozdział XCII (cz. 8)

– Iza, muszę z tobą natychmiast porozmawiać – głos Michała w telefonie aż buzował podenerwowaniem. – Sorry, że dzwonię o tej porze, pewnie już kładłaś się spać, ale… kurde, no, nie wytrzymam do rana!

Iza, która właśnie wróciła z wcześnie dziś zakończonej zmiany w pracy i jeszcze nie zdążyła przebrać się ani pójść pod prysznic, przysiadła na krześle z telefonem przy uchu.

– Co się stało, Misiu? – zapytała zaniepokojona.

– Dlaczego nic mi nie powiedziałaś? – odpowiedział jej z irytacją pytaniem na pytanie. – Przecież pytałem cię o to. Wiedziałem, że coś naodwalała… wiedziałem to! Do cholery, szlag mnie trafi, ale się wkurzyłem!

– Nie rozumiem – szepnęła Iza. – O co ci chodzi?

– O co! – prychnął do słuchawki. – Domyśl się! Oczywiście o moją starą!

– Ach! – wzdrygnęła się mimowolnie.

– Tak, tak, wszystko wiem – ciągnął zdenerwowanym tonem. – A przynajmniej tyle, ile udało mi się z niej wyciągnąć. Dlaczego nie powiedziałaś mi, że w maju gadała z tobą na mój temat i zrobiła ci jakąś idiotyczną scenę? A niech ją diabli! Znowu wpieprzyła się w moje sprawy! I to za moimi plecami! A ty jak zwykle nic, ani słowa! Gdyby nie przypadek, dalej bym o tym nie wiedział. Ech, Iza! Trzeba było od razu mi o tym powiedzieć!

Iza milczała, nie wiedząc, co odpowiedzieć na te wyrzuty.

– Uff, sorry – odetchnął Michał. – Wpieniłem się na maksa. Nie chodzi mi o to, że mam do ciebie pretensje, nie myśl tak przypadkiem – dodał łagodniejszym tonem. – To moja matka przegięła i zapłaci za to. Nie rozumiem tylko, dlaczego ukryłaś to przede mną, kiedy jasno cię pytałem. Dlaczego nic mi nie powiedziałaś? Szybko zrobiłbym z tym porządek. Oczywiście teraz też go zrobię, bez dwóch zdań, ale… tak w ogóle to… przepraszam cię za ten numer i obiecuję, że matka już nigdy więcej nie zrobi ci przykrości. Moja w tym głowa, przysięgam ci to. Ale nie mogę znieść, że dowiedziałem się o tej akcji dopiero po dwóch miesiącach! Powiedz mi, co ona ci wtedy nagadała?

Iza westchnęła i pokręciła głową z niechęcią.

– Zostaw to już, Misiu – odpowiedziała cicho. – To nie ma znaczenia.

– Jak to nie ma znaczenia?! – oburzył się znowu Michał. – Nie pozwolę sobie na to, żeby moja matka wpierdzielała się w moje sprawy i za moimi plecami obrażała ciebie! To właśnie to miałaś na myśli, kiedy mówiłaś o wkładaniu kija w mrowisko i o złym klimacie w Korytkowie, prawda? Kurde, no… przecież ja od początku czułem, że stara maczała w tym palce! Dzisiaj sama się wysypała, szkoda tylko, że tak późno. Nie wiem tylko, czy powiedziała mi wszystko, dlatego proszę cię, Iza, potwierdź mi, czy ona…

– Nie, Misiu – przerwała mu stanowczo. – Niczego nie będę ci potwierdzać, ani powtarzać z tej rozmowy. To była sprawa między mną a twoją mamą. Każda z nas wyraziła swoje zdanie i mam nadzieję, że na tym koniec. Nie mam zamiaru robić z tego afery.

– Ale ta rozmowa dotyczyła mnie! – odparował jej zaskoczony takim postawieniem sprawy Michał. – A ja nie życzę sobie, żeby moja matka wtranżalała się w moje życie i to w dodatku w jego najważniejszą część! Nie daruję tego moim starym… Jakby ojciec już mało szkód narobił! Najpierw ta kretyńska działka, a teraz to!

– Powiedziałam już, że to nie ma znaczenia – odparła spokojnym tonem Iza, mimo że dłoń, w której trzymała aparat przy uchu, drżała jej z podenerwowania. – Proszę cię, Misiu. Nie chcę już rozmawiać na ten temat.

– No dobra – mruknął z niezadowoleniem. – W takim razie załatwię to po mojemu. Nie gniewaj się, Iza. Nie mogę pozwolić, żeby ktokolwiek robił ci uwagi i przykrości, a już zwłaszcza z mojego powodu. Obiecuję ci, że tak nie będzie, niech ktoś tylko jeszcze raz spróbuje, to nie ręczę za siebie.

– Okej – szepnęła. – Ale nie mówmy już o tym.

Choć przykre wspomnienie majowej rozmowy ze starą Krzemińską wracało do niej co jakiś czas, zwłaszcza kiedy przed snem rozmyślała o Michale, właściwej drodze, mgle i drugiej szansie, nie wspominała mu o tym ani słowem, nie chcąc zaogniać tego konfliktu i stawiać w opozycji do jego matki ani siebie, ani tym bardziej jego. Wystarczała jej świadomość, że Michał sam z siebie stanął po jej stronie, mimo że Krzemińska niewątpliwie powtórzyła mu słowa, które ona, Iza, wypowiedziała wówczas na jego temat, nazywając go wprost kłamcą i egoistą. Czyżby nie miał do niej o to żalu? Nie obraził się? To chyba znaczyło, że zgadzał się z tym, co powiedziała, skoro jedyne, co jej zarzucał, to ukrycie przed nim faktu zaistnienia tej rozmowy.

(c.d.n.)

Źródło: pixabay.com

Poprzednie części:

Tom I

Rozdział I (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział II (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział III (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział IV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział V (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział VI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział VII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział VIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział IX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział X (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom II

Rozdział XV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Tom III

Rozdział XXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XL (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział XLII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Tom IV

Rozdział XLIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XLIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16)

Rozdział XLV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział XLVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział XLVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XLVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział XLIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział L (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom V

Rozdział LVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział LXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Tom VI

Rozdział LXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17) (18)

Rozdział LXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14)

Rozdział LXXX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9)

Rozdział LXXXI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Tom VII

Rozdział LXXXII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13)

Rozdział LXXXIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10)

Rozdział LXXXV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział LXXXVII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11)

Rozdział LXXXVIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział LXXXIX (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XC (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)

Rozdział XCI (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15) (16) (17)

Rozdział XCII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7)

Dalsze części:

Rozdział XCII (9) (10)

Rozdział XCIII (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12) (13) (14) (15)

Rozdział XCIV (1) (2) (3) (4) (5) (6) (7) (8) (9) (10) (11) (12)


Dodaj komentarz